czwartek, 28 listopada 2013

OLŚNIENIE! Czyli nabłyszczacz Schwarzkopf Osis +

Będąc posiadaczką platynowo/ popielatego koloru blond, bardzo ciężko było mi uzyskać lśnienie na włosach. Fakt, wiele produktów dawało ten blask ale kosztem czego? kosztem włosów a'la mokra włoszka. Wyobrażacie sobie te fakt, nablyszczone wlosy ale "kluchy" ? brrr... najbardziej denerwuje to, gdy mam wlosy wyprostowane.

Prawie wszystkich tanszych odpowiednikow sprawdziłam, niestety nie z fascynującym skutkiem.
Aż pewnego dnia będąc na urlopie w Pl, zaszłam do Natury, szukając oczywiście nabłyszczacza.
Produkty osis byly przecenione o połowę, dałam bodajże około 25 zł, więc przygarnęłam nabłyszczacz oraz spray prostujący włosy( o nim w innym terminie ).

Naprawdę, nie spodziewałam sie takiego efektu na włosach "tafla" zrobiła na mnie piorunujące wrażenie i dalej robi. W następnym tygodniu lecę po drugie opakowanie bo to choć duże, już się kończy :)
Oto efekt :

Macie? Używacie/ Czy wasze włosy lśnią naturalnym blaskiem ?

Buziaki, Karola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz